W podobnym tonie jak organy Międzynarodowego Funduszu Walutowego czy też Banku Światowego wypowiedział się Europejski Urząd Nadzoru Bankowego (EBA) podkreślając obecną skalę wyzwań związanych z bezpieczeństwem ekonomicznym oraz współczesnymi uwarunkowaniami bezpieczeństwa międzynarodowego. Zdaniem ekspertów EBA rosyjska agresja na Ukrainę z jednej strony przyczyniła się do tak wysokiej inflacji oraz wywołała wzrost ryzyka na rynkach finansowych we wszystkich dziedzinach, z drugiej zaś uderzyła w zauważalne już ożywienie gospodarcze, którego tak wyczekiwano w okresie pandemii COVID-19.
Europejski Urząd Nadzoru Bankowego podkreśla także, że ekonomiczne skutki europejskiego konfliktu zbrojnego przełożyły się na kryzys humanitarny. Wspomniany unijny organ administracji odpowiedzialny za gwarantowanie stabilności sektora finansowego w Unii Europejskiej wskazuje, że podnoszenie stóp procentowanych w związku z rosnącą inflacją, wyższe koszty finansowania w połączeniu z niższym wzrostem gospodarczym spowodują deteriorację jakości kredytowej portfeli kredytowych instytucji finansowych. Unijny organ akcentuje również znaczenie wprowadzonych na Rosję sankcji ekonomicznych dla gospodarek państw europejskich. Zdaniem EBA obecna, trudna sytuacja na rynkach finansowych wymusza wdrożenie przez rządy państw członkowskich konkretnych działań.
Zdaniem kluczowego unijnego organu w zakresie nadzoru nad sektorem bankowym, zarówno krajowe organy nadzoru finansowego, jak i instytucje finansowe powinny przygotować się na dalsze obniżenie jakości aktywów sektora finansowego. Coraz gorsze perspektywy makroekonomiczne wymuszają konieczność ciągłej kontroli jakości aktywów. W szczególności zwraca się uwagę na kredyty udzielane za zakup nieruchomości. Akcentuje się również znaczenie monitorowania wpływu kolejnych podwyżek stóp procentowych na instytucje finansowe i uczestników rynku. Zdaniem ekspertów EBA wyzwaniem dla ubezpieczycieli, jak i jakości kredytowej funduszy obligacji pozostaje ryzyko kredytowe związane z sektorem korporacyjnym i bankowym.
Uwypukla się znaczenie zadań realizowanych przez Instytucje finansowe i organy nadzoru w zakresie monitorowania wpływu ryzyka inflacyjnego. Rzecz jasna nadmienić trzeba, że Europejski Urząd Nadzoru Bankowego odnosi się tutaj do wielokrotnie podnoszonego przez badaczy w wymiarze bezpieczeństwa tak narodowego, jak i międzynarodowego problemu, mianowicie kryzysu wywołanego przez Rosję na rynkach surowców energetycznych. W tym obszarze zdaniem EBA wspólnocie międzynarodowej grozi tzw. fragmentacja finansowa, zwłaszcza zaś fragmentacja kosztów finansowania. Nie ulega zmniejszeniu presja wywierana przez EBA na instytucje nadzorujące rynki finansowe, w szczególności w sferze monitorowania ryzyka inwestorów detalicznych, zwłaszcza skupujących aktywa wysokiego ryzyka bazujące na tzw. kryptowalutach.
W końcu Europejski Urząd Nadzoru Bankowego zwraca uwagę na kwestię dotychczas stosunkowo rzadko ujmowaną w wytycznych i zalecaniach tego organu, mianowicie konieczność zarządzania ryzykiem cybernetycznym przez krajowe organy nadzorcze oraz instytucje finansowe. Dodać należy, że odpowiedzialność na nich spoczywająca nie ogranicza się jedynie do zagwarantowania odpowiednich technologii pozwalających efektywnie przeciwdziałać zagrożeniom bezpieczeństwa informacji i ciągłości działania, ale i unikania ataków cybernetycznych. W szczególności te ostatnie stanowią szczególne wyzwanie dla podmiotów finansowych działających na rynku wewnętrznym Unii Europejskiej. O aktualności tego zagrożenia świadczy fakt, że w pierwszym kwartale bieżącego roku częstotliwość incydentów cybernetycznych w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej uległa znacznemu zwiększeniu. Truizmem będzie stwierdzenie, że skuteczny atak cybernetyczny na dużą instytucję finansową pośrednio uderzy w cały sektor finansowy. Zauważalna jest więc swoista paradoksalna współzależność - z jednej strony wciąż obserwujemy postępującą cyfryzację sektora finansowego oraz narastający proces pozytywizacji norm prawnych regulujących obszar szeroko rozumianego security law, z drugiej zaś rośnie potencjalna dotkliwość ewentualnego cyberataku.