Międzynarodowy Fundusz Walutowy (IMF) zwraca uwagę, że pomimo prowadzenia akomodacyjnej polityki makroekonomicznej w dobie pandemii koronawirusa COVID-19 oraz nieustająco zwiększającego się stopnia zaszczepionych obywateli w państwach europejskich, to wciąż istnieje poważne ryzyko, że kolejne fale pandemii negatywnie odbiją się na stanie gospodarek wybranych państw – w szczególności tzw. krajów wschodzących gospodarek (Polska, Rumunia, Ukraina). Prawdopodobieństwo pojawienia się wciąż nowych mutacji wirusa w połączeniu z faktem, że w wielu krajach odsetek zaszczepionych obywateli wciąż jest niezadawalający może ostatecznie zagrozić dotychczas pozytywnym efektom realizowanej konsekwentnie przez państwa programów wsparcia gospodarki.
Zdaniem IMF pomimo zauważalnej zapaści w 2020 roku, dzięki pracy zdalnej już rok później wiele sektorów gospodarki dynamicznie się rozbudowuje, między innymi dzięki intensyfikacji wspomnianej formuły pracy zdalnej. Wyraźnie zauważalne ożywienie gospodarcze odnotować można między innymi śledząc liczby przedstawiające przepracowane godziny, które zbliżają się do poziomu sprzed pandemii. Co ciekawe, pozytywne nastroje w zakresie postępowania konsumentów na rynku podkreśla również Komisja Europejska. Według badań Komisji przeprowadzone badania konsumenckie wskazują, że gospodarstwa domowe planują wydać więcej w 2021 roku w stosunku do roku poprzedniego.
Kontrapunktycznie – dobre nastroje inwestycyjne nie są aż tak widoczne w obszarze instytucji finansowych. W szczególności standardy ubezpieczeniowe banków pozostają wciąż rygorystyczne, co zarówno odzwierciedla ostrożne postrzeganie ryzyka związanego z ożywieniem gospodarczym, jak i stanowi realizację obligów ostrożnościowych wynikających z wytycznych Europejskiego Urzędu Nadzoru Bankowego. Zgodnie ze stanowiskiem prezentowanym przez przedstawicieli Międzynarodowego Funduszu Walutowego ryzyko występowania kolejnych mutacji koronawirusa powoduje, że wraz z przedłużającymi się zakłóceniami podaży wybranych towarów oraz wysokimi cenami energii może doprowadzić do znacznego pogorszenia warunków na rynkach finansowych w gospodarkach wybranych państw europejskich. Zwraca się uwagę również na wzrost liczby portfela złych kredytów, co skutkuje pogorszeniem jakości aktywów sektora bankowego. Według danych przedstawionych przez EBA, wyraźnie widoczny jest wzrost ilości złych kredytów w porównaniu rocznym 2019 r do 2020 roku. Według IMF wyjątkowe znaczenie dla stabilności sektora bankowego ma systematyczne dokapitalizowanie banków i monitorowanie ryzyka kredytowego.
Wspomnianym powyżej procesom dotychczas towarzyszyło współwystępowanie programów pomocowych dla gospodarek. Przykładowo, w Polsce w ramach tzw. Tarczy Antykryzysowej legislatywa przyjęła dziewięć ustaw, w tym tak znane, jak:
- Ustawa z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych;
- Ustawa z dnia 3 kwietnia 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach wspierających realizację programów operacyjnych w związku z wystąpieniem COVID-19;
- Ustawa z dnia 19 czerwca 2020 r. o dopłatach do oprocentowania kredytów bankowych udzielanych przedsiębiorcom dotkniętym skutkami COVID-19 oraz o uproszczonym postępowaniu o zatwierdzenie układu w związku z wystąpieniem COVID-19;
- Ustawa z dnia 16 lipca 2020 r. o udzielaniu pomocy publicznej w celu ratowania lub restrukturyzacji przedsiębiorców.
Wraz z określeniem głównych zagrożeń i wyzwań dla gospodarek, Międzynarodowy Fundusz Walutowy formułuje również zalecenia i rekomendacje, do których w szczególności zaliczyć należy przekonanie, że polityka fiskalna ma ułatwiać relokację pracy i kapitału. Ponadto wskazuje się, że istotne są zarówno zachęty finansowe, jak i transformacja strukturalna. Stopniowo, wraz ze wzrostem liczby zaszczepionych, rządowe programy wparcia winny być skoncentrowane na przedsiębiorstwach z najbardziej narażonych na skutki pandemii sektorach. Warte odnotowania jest również, że Międzynarodowy Fundusz Walutowy zaleca dokonywanie znacznej realokacji siły roboczej, w szczególności tych pracowników, którzy posiadają niskie kwalifikacje zawodowe i młodych, którzy są nieproporcjonalnie zatrudnieni w najbardziej dotkniętych sektorach. IMF nie wskazuje wszakże konkretnie, w jaki sposób to jakże ambitne przedsięwzięcie miałoby być realizowane przez kraje borykające się z problemami gospodarczymi. Co więcej, Międzynarodowy Fundusz Walutowy podkreśla wzrost stopnia automatyzacji procesów produkcyjnych, co z kolei tworzy swoiste błędne koło.